wtorek, 3 kwietnia 2007

Kościół w Wawrze

3 komentarze:

forget me not pisze...

a zatem dokumentalny charakter ma ten blog, szkoda... Podoba mi się spojrzenie właśnie artystyczne na martwą i życie. Niestety dokumentalistyka zupełnie tu nie pasuje i ...nie interesuje. Jakiś słup, inne dokumentalne śmiecie...
Poproszę więcej Ciebie, czyli siebie.

Pablo pisze...

No cóż, przykro mi zawodzić, ale traktuję ten fotoblog trochę na zasadzie kontrastu do mojej kreacji w innych dziedzinach. Ale obiecuję że trochę quasi artystycznych "spojrzeń" też tu się pojawi :-). Ok, zostałem wywołany do tablicy

Anonimowy pisze...

Czasem martwe żyje a żywe sprawia wrażenie martwego - no cóż , odpowiedź autora na przyszłość - z ciekowością będę podglądał