:) Zgadzam się! A w "Za ostatni grosz" brzmienie gitary i puls - jak w "Another brick in the wall". Z radością witam Twoją nową formułę blogową! Inspirujące...
Takie specjały będą się pojawiały sporadycznie - pewnie tym częściej im będę częściej chorował - ale obiecuję że będzie łzawo i zabawnie.
Prześlij komentarz
2 komentarze:
:) Zgadzam się! A w "Za ostatni grosz" brzmienie gitary i puls - jak w "Another brick in the wall". Z radością witam Twoją nową formułę blogową! Inspirujące...
Takie specjały będą się pojawiały sporadycznie - pewnie tym częściej im będę częściej chorował - ale obiecuję że będzie łzawo i zabawnie.
Prześlij komentarz